Idzie jesień bez względu na to, czy tego chcemy, czy nie. W domu już chłodno,że tylko wskoczyć pod koc.
W piwnicy stan węgla zerowy a drewno... tylko w pracowni:) Sytuację ratują ciepłe dresy i kawa,bo nie można pozwolić sobie na "nicnierobienie".
Media sieją widmo wojny,pogoda traktuje nas po macoszemu ...Świat żyje w lekkim(?) chaosie,a codzienność zmusza nas do stawiania mu czoła,każdego dna od nowa.Nie da się normalnie funkcjonować w ciągłej lawinie złych informacji.
Zastanawiam się,czy naprawdę nic pozytywnego się nie dzieje,czy jest to zamierzone działanie,żeby nas zdołować i zniechęcić do jakiejkolwiek inicjatywy?
A może trzeba zamknąć się w swoim świecie,poddać się wyobraźni i stworzyć sobie swój własny świat... świat na przetrwanie...
Małe litery dostępne TUTAJ
Najważniejszy jest spokój,więc myślę...
i robię to co do mnie należy...
ale czy to jest jedyne
rozwiązanie...?
A może jedyne słuszne,ale czy nie
egoistyczne,
czy naprawdę można się wyizolować i
nie widzieć tego co dzieje się dookoła?
Nie wiem...ale pomyślę o tym jutro -
jak powiedziała Scarlett O'hara w
"Przeminęło z wiatrem".
Dziękuję,że jesteście,że komentujecie pomimo,że nie odpisuję na bieżąco na Wasze komentarze.
Teraz ciepła herbata z miodem, cytryną,cynamonem i...
i życzę Wam dobrego tygodnia obfitującego w dobre wiadomości:)
Ewa
Dziękuję,że jesteście,że komentujecie pomimo,że nie odpisuję na bieżąco na Wasze komentarze.
Teraz ciepła herbata z miodem, cytryną,cynamonem i...
i życzę Wam dobrego tygodnia obfitującego w dobre wiadomości:)
Ewa
oby Twoje życzenia się spełniły, dla Ciebie także dużo optymizmu i możliwości schowania dresów do szuflady, żeby ciepełko powróciło
OdpowiedzUsuńTaki mam dzisiaj dzień:) Może to ta pogoda...czekam na ciepłe dni,bo mam nadzieję,że jeszcze wrócą:)
UsuńJa w tym moim lesie nie oglądam wiadomości, żyję z dnia na dzień i cieszę się każdym dniem. Wyłącz tv i oddaj się swojej pasji. Mnie pasja ratuje. :) Fajne kolory literek :)
OdpowiedzUsuńNie oglądam TV już od jakiś 15 lat:) Ale włączając choćby internet nie da się uniknąć informacji.Fakt,dobrze,że mamy pasje...
UsuńKochana,ja przez jakiś czas nie oglądałam i nie słuchałam żadnych wiadomości,żeby się nie dołować tym co dzieje się dookoła ale i tak całkiem nie uciekniemy od tego.Szkoda tylko,że tyle złego się dzieje,że ludzie nie mogą się dogadać na jakimś cywilizowanym poziomie.
OdpowiedzUsuńBuziaczki!
Pieniądze,interesy,walka o wpływy...my zwykli ludzie w tym mechanizmie nic nie znaczymy.Pewnie,musimy jakoś funkcjonować i najlepiej dla swojego zdrowia psychicznego wiedzieć jak najmniej:) Ale czy tak się da?
UsuńPozdrawiam:)
Mam bardzo podobne przemyślenia. Media kreują naszą rzeczywistość. Dlatego nie słucham wiadomości, oglądam tylko filmy, i słucham muzyki, które mnie uspokoją lub nastroją pozytywnie. Inaczej można zwariować, a przynajmniej nabawić się wrzodów żołądka!
OdpowiedzUsuńJa też ostatnio często wychodzę z założenia, że "pomyślę o tym jutro". Inaczej się nie da po prostu, bo człowiek by oszalał.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Tak nie za ciekawie się ostatnio dzieje..., ale trzeba szukać w naszym życiu jakiś pozytywów i iść do przodu pomimo przeciwności losu. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńEwuś święta racja ;-)...spokój najważnieszy...i ja tak myślę. Staram się nie stresować tym, że już jesień a tyle rzeczy zostało mi w domku do zrobienia. Buziaki dla Ciebie i dobrego dnia ;-)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście niezbyt nas wszystko zachęca, ale ja jakoś wierzę, że wojny nie będzie i tego się trzymam. Nie popieram tego co się dzieje, ale wpływu na to też nie mam. A co do literek są bombowe! Muszę koniecznie zamówić tylko po zastanowieniu jakie ;) Buziaki!
OdpowiedzUsuńMoże i egoistycznie, ale lepiej nie oglądać wiadomości. Ja przez okres letni nie miałam czasu na to i wcale mi z tym dobrze :) Literki są bardzo fajne!!
OdpowiedzUsuńNiektórzy myślą, że jestem ignorantką kiedy nie chcę słuchać o problemach społeczeństwa. Wcale tak nie jest. Po prostu zbyt mnie to przygnębia, a od jakiegoś czasu staram się być pozytywnie nastawiona do ludzi. Więc zapewniam Cię ,że to nie egoizm tylko zdrowy rozsądek karze nam tak myśleć. Cieszmy się chwilą :)))))
OdpowiedzUsuńDobrego tygodnia Ewo :)
Fantastyczne są te kolorowe litery, piekny dobór koloru! Dla mnie i dla wielu moich bliskich i dalszych znajomych , ten rok nie jest zbyt pomyslny. Mam nadzieje, że choć druga połowa bedzie lepsza również dla szczęsliwych rozwiązań w Europie.
OdpowiedzUsuńPrzyjemnego tygodnia Ewuś.
Ha... Czasem te cienie różne europejsko - światowe nie dają spokoju.. Głupio się myśli, że kolejna wojna, giną ludzie, a przede wszystkim dzieci.. Ale myślę, że nasze małe dobre działania codzienne, to najlepsze co można robić w tej sytuacji.. Literki piękne! Pozdrowienia serdeczne!
OdpowiedzUsuńTak to już chyba jest, że im świat szybciej pędzi, im tzw. postęp zatacza coraz szersze kręgi, tym więcej informacji do nas dociera. A że dla szeroko pojętych mediów zawsze były, są i będą bardziej atrakcyjne te złe wiadomości, to właśnie takie najszybciej do nas docierają. Czy to źle czy dobrze... Z jednej strony źle bo smucą, budzą niepokój, a z drugiej strony czasem dobrze, bo pozwalają się przed czymś ustrzec albo np. nad czymś zastanowić.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Jesień ponura dlatego najlepiej zamknąć się w pokoju odizolować od wszystkich trudności i nieprzyjemności życia i po prostu pomyśleć. .. ja osobiście mam dość wysuwaną w radio wiadomości o nadchodzących wojnach i przemocy w krajach nam sąsiadujących. Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńTroszkę dekadencji w tym poście... Ale takie czasy... Też czasami się zastanawiam czy zakładać klapki na oczy? Nie tracę nadzieji i robię co do mnie należy.
OdpowiedzUsuńA Ty wiesz, że ja często wieczorem, gdy już sił brak, a pojawia się problem, to mówię "Pomyśle o tym jutro". Przeminęło z wiatrem oglądałam wiele razy. I czasem warto zostawić coś do jutra, a już na pewno nie przejmować się widmami wojny i tym, na co wpływu nie mamy Ewuś. Uwielbiam Twoje litery, a te kolor są po prostu piękne! Buziaki Kochana :****
OdpowiedzUsuńI ciepło powróciło :))
OdpowiedzUsuńLiterki kocham a Twoje drewienka uwielbiam :D
Kochana mam dokładnie takie same myśli już od jakiegoś czasu. Na próżno czekam na jakieś pozytywne wiadomości, działania godne naśladowania.Nic takiego niestety w mediach nie widzę. Myślę sobie,że to nie dlatego,że nie istnieją tylko może nie sprzedają się tak dobrze jak te negatywne. Wierzę że właśnie tak jest. A co do jesieni to czuć już ją w powietrzu.
OdpowiedzUsuńściskam Cie ciepło:)
jakiś ten post... nostalgiczny
OdpowiedzUsuńto chyba jesień ;)
buziaki dla Ciebie Ewa :))))
ps. to może kawka?