SH

  Żeby mi się chciało,jak mi się nie chce napaliłabym w piecu. Zamiast tego wypiję jeszcze kilka gorących herbat,bo całodzienne nawadnianie się kawą wychłodziło mój organizm...i tu ciśnie mi się porównanie,którego Wam oszczędzę:) Na noc najchętniej zapodałabym do łóżka termofor z serduszkiem:),ale pewnie nie będzie mi się chciało i ograniczę się do cudownie cieplutkich, wełnianych, warkoczowych, ecru skarpet.

                                       

          Tak czy inaczej,lenistwo lenistwem,mus to mus..

                 Zrobiłam dzisiaj kilka nowych rzeczy,które jutro postaram się dodać do sklepu.

                            podkładki i girlanda z serduszek TUTAJ

                                      

                           Życzę Wam ciepłej nocy

                         Ewa M