sobota, 17 maja 2014



Jak przetrwałam dzisiejszy dzień 
w pracy



Miłego sobotniego wieczoru!

22 komentarze:

  1. Hektolitry kawy poszły ;p
    Miłej niedzieli!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pierwszy raz wzięłam ze sobą termos,żeby nie biegać co chwilę do domu:)Dzisiaj pobiłam swój własny rekord i wcale nie jest mi do śmiechu.
      Dziękuję i wzajemnie:)

      Usuń
  2. dobrze, że kilka kubków się czaiło w różnych zakamarkach... tylko co najważniejsze, żeby kawa była gorąca!
    uzależniona? witaj w klubie :))))))))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedyś chciałam zapobiec wystygnięciu kawy i postawiłam szklankę na gorącym piecu...huk pękającego szkła,kawa spływająca po piecu...Stukałam się sama po głowie niedowierzając,że można coś takiego zrobić:))))
      A ja tylko chciałam,"żeby kawa była gorąca":)
      Tak! Jestem uzależniona! I wcale nie walczę z nałogiem:))))) Dobrze,że nie jestem sama:)

      Usuń
    2. eee ja też nie walczę :)
      zamiast pieca, widziałam termos, wyciągasz wnioski! ;p
      ps. dobrze, że zabójcza szklanka nikomu nic nie zrobiła, dzięki czemu historia jest raczej zabawna ;)
      Miłego dnia Ewo :))))))))

      Usuń
  3. pomyśl o jakimś zamykanym kubeczku, bo widzę że praca wre i wióry lecą :D
    udanego weekendu! B.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za podpowiedz!...nawet o tym nie pomyślałam.Czasami przykrywam czymś kubek,ale częściej przed napiciem się dmucham,żeby odpylić...:))))Od niedawna zaczęłam używać maskę,więc i kubek muszę sobie sprawić:)
      Dziękuję i wzajemnie:)

      Usuń
  4. Kawa musi być, choć bardziej by mi się przydały te podkowy ;)
    Miłego wieczoru :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli chcesz jedną mogę Ci dać:) Napisz.
      Pozdrowienia dla cudnego Edka:)

      Usuń
  5. ooo moje ulubione i wymarzone & się tworzy !!! dzięki Bogu za kawę :))))))) buziole :)

    OdpowiedzUsuń
  6. A co pięknego robiłaś Kochana ..?
    Widzę ,że bez kawy nie funkcjonujesz .. jak ja ! :-) Chociaż już zbyt późno na nią , więc się smakiem obejdę .
    Tobie też pięknej Niedzieli .. odpocznij ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Tak, kawusia potrafi zdzaiłać cuda...jej aromat i sama atmosfera wokół niej są niepowtarzalne. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Kubek z kawą to wspaniała rzecz.... zapach kawy już sam w sobie dobrze działa :)

    OdpowiedzUsuń
  9. I miłej niedzieli, mam nadzieję, że z kawą bardziej dla przyjemności niż podtrzymywania procesów życiowych ;) ;) ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Haha, rozbawiła mnie ta fotorelacja, tym bardziej, że każdy mój dzien w tygodniu wygląda podobnie - w stosunku do kawy ;)))
    Buziaki ślę Ewo i udanej niedzieli Ci życzę, posyłam trochę słoneczka :))

    OdpowiedzUsuń
  11. Dzisiaj też jestem na kawie ;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Podobno kawa jest dobra na wszystko :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja co prawda kawy nigdy nie piłam i nie piję, ale widzę, że to ona pomaga Ci i krzepi w trudnych chwilach :)) U mnie kawę zastępuje herbata, jestem herbacianym potworem :))) Na pewno powstały jak zwykle piękne przedmioty...

    miłego, słonecznego dnia :*

    OdpowiedzUsuń
  14. Bez kawy ani rusz! Ja też zaczynam i kończę dzień kawą :) Do tego podkowy... no to musiał być udany dzień !
    Pozdrawiam-D.

    OdpowiedzUsuń
  15. To chyba ciężko było, że kawowy doping był ciągle potrzebny... :)

    OdpowiedzUsuń

Zobacz również

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...