Po co pytać?bo taka jest już chyba człowiecza przypadłość:)
Ja zadaję nie jedno,ale całą serię pytań:
Ja zadaję nie jedno,ale całą serię pytań:
gdzie idziesz,z kim idziesz,o
której wrócisz...
A ile przy tym wypłynie ze mnie zdań typu "nikomu
niepotrzebne porady" ...
Zrobiłam więc tablicę i postawiłam ją w przedpokoju i...przestałam
pytać:)
No!może zadam przed wyjściem tylko jedno pytanie;
"gdzie
idziesz" bo chyba jednak dobrze wiedzieć gdzie ktoś idzie:)
Ewuś :) piękna tabliczka!...ale i buty genialne :) Sam cytat i mnie dotyczy, bo wciąż pytam moich: gdzie idziesz? :)
OdpowiedzUsuńMiłego dnia!
Marta :)
Świetna ta tablica! Zachwycam się...u mnie tez by się taka odnalazła:)
OdpowiedzUsuńPięknie wykonana tablica, cytat ciekawy:)
OdpowiedzUsuńa ja tam zawsze lubię wszystko wiedzieć (taka ciekawość poznawcza lub jak kto woli 'wścibska' baba :)
OdpowiedzUsuńAle nie mam oporów by zadawać pytania, nawet tych niewygodnych i przynoszących trudne odpowiedzi.
tabliczka fajna, ale butki wymiatają :P
Ściskam! B.
Cudowna tablica, wygląda na bardzo wiekową, podoba mi się ten efekt :)
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawa
OdpowiedzUsuńwspaniała!!!! a te butki no mega są!!!! chciałabym takiego, choć jednego!!! buziaki
OdpowiedzUsuńgenialna tablica i taka prawdziwa... :D
OdpowiedzUsuńNo własnie, po co pytamy ;))
OdpowiedzUsuńTekst jest świetny :))
Tekst super i tablica rewelacyjna!!!!
OdpowiedzUsuńSeeHome jest bardzo utalentowane!!!
uściski ogromne kochana
Nożki , stópki urocze .... czy wiedzą dlaczego przystanęły ?
OdpowiedzUsuńPytamy , ciągle pytamy i chcemy czuć się potrzebni.
Martwimy się i niepotrzebnie myślimy bo chcemy wiedzieć ile jeszcze miłości nam pozostało ?
Jeśli właśnie popadamy w skrajności musimy odczuć , że jesteśmy tak samo ważni jak ważni są dla nas Ci - wychodzący gdzieś.... Wspaniale , że każdy widzi inaczej prawda ?
Pięknie Ewuniu zrobiłaś jak zawsze się zachwycam :D
Fajny cytat :) Tablica pięknie wykonana, idealna do przedpokoju :) Pozdrawiam ciepło !
OdpowiedzUsuńNic dodać nic ująć co do treści samego posta jak i tablicy. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJest w tym tekście głębia bo przecież wie gdzie idzie:-)
OdpowiedzUsuńSuper wyszło
Świetny cytat i świetna tablica :)
OdpowiedzUsuńHahahaha:)) Genialne! Ja też tak mam, ale u mnie na pytaniach gdzie idziesz się nie kończy, ja zawsze i wszystko muszę wiedzieć;p Uściski!
OdpowiedzUsuńPrzydałaby się i mnie taka tablica - mój syn byłby przeszczęśliwy ;) Jak się z tego zadawania pytań i dawania niepotrzebnych rad wyleczyć?... Daj znać, czy tablica działa ;)))
OdpowiedzUsuńTabliczka rewelacyjna !!! Całe życie to ciągłe pytania, i ciągłe poszukiwanie odpowiedzi na nie...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie:)
Super :) drewniany but the best :)
OdpowiedzUsuńGenialne w swojej prostocie! :))))
OdpowiedzUsuńHi hi-świetna tabliczka
OdpowiedzUsuńUściski ślę!!
Świetny cytat na ślicznej tabliczce! Kiedy bliscy pytają mnie "gdzie, dokąd idziesz?" to nie mam nic przeciwko odpowiadaniu. To wręcz naturalne. Za to kiedy spotykam się z kimś całkowicie przypadkowo, po kilku latach, a on pyta dokąd idziesz to już co innego ;)
OdpowiedzUsuńhahahah, rozwaliła mnie ta tabliczka:D
OdpowiedzUsuń:) :) :)
OdpowiedzUsuńA.
genialna.
OdpowiedzUsuńtabliczka prześwietna Ewa :)))) więcej takich fajnych tekstów poproszę :))))
OdpowiedzUsuńŚwietny blog powodzenia w dalszych projektach ;) + obserwuję
OdpowiedzUsuńObserwuję świetny blog ;)
OdpowiedzUsuńPrzecież jak idzie, to idzie, a jak pójdzie to wróci :) Uśmiałam się od rana :D Ściskam Cię przemocno!
OdpowiedzUsuńKawał dobrej (drewnianej) roboty. Tworzenie własnych ozdób i dodatków ma zawsze oryginalny wydźwięk, taki materialny podpis właściciela.
OdpowiedzUsuńŚliczności, tak bardzo zazdroszczę talentu manualnego ! :)
OdpowiedzUsuńTabliczka cudowna :)
OdpowiedzUsuń