W tym roku postawiłam na naturalne drewno, więc większość moich prac jest "na surowo"...
...choć i tak ostateczną decyzję, co do koloru podejmuje klient.
Współpraca układa się doskonale,wszystkie zające zdyscyplinowane czekają na swoją kolej... :))
Pozdrawiam Was wiosennie.
Ewa.
A ja dalej nie wiem jakie będę miała dekoracje w tym roku :( zajączki śliczne :)
OdpowiedzUsuńDo Wielkanocy mamy jeszcze sporo czasu.Pewnie,że wystrój jest ważny,ale najważniejsze żeby w tym wszystkim nie zagubić samego sedna Świąt.:)
UsuńSłodziaki:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Wyglądają zabawnie i jak na zające przystało są mało ruchliwe:)
UsuńPozdrawiam Kasiu:)
Ewuś , śliczne te kicaki :-)) Kocham drewno , jest takie do wszystkiego i plastyczne odnośnie kolorystyki :-))
OdpowiedzUsuńSłonecznego weekendu ! :-))
To fakt,drewno pasuje do każdego koloru...Mam nadzieję,że jutro tak jak dziś będzie słonecznie i ciepło.
UsuńDziękuję.
Wszystkiego dobrego:)
chyba zacznę zbierać zające wielkanocne przez Was :)))) mam już jednego od Al ,a teraz Ty mnie tu na pokuszenie wodzisz !!!!!buziole
OdpowiedzUsuńA Wy z tymi Waszymi blogami odciągacie mnie od pracy:))))) Usiadłam przed komputerem tylko na chwilę...i zrobiłam rundkę po blogach:) Miałam malować kury i uskrzydlić ptaki...ale nie potrafię tego przerwać:)))
UsuńBuziaki!
Śliczne te zajączki - naturalne drewno jest tak piękne, że nie potrzebuje żadnych ozdób. Tej nocy zakochałam się w zającach :) I widzę, że jest jakiś konkurs - lecę zerknąć :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie :)
Magda
moje zajączki już na szczęście nie podróżują, ale leżą schowane i czekają bliżej Świąt :)
OdpowiedzUsuńpodobają mi się jeszcze takie małe do powieszenia na gałązkach :)))
odezwę się w tej sprawie!
WSZYSTKIE KICAJCE ŚLICZNE :D
"Wiszące"zajączki właśnie kończą make-up...:))
UsuńŚliczne zajączki. Wyroby z drewna są fantastyczne.
OdpowiedzUsuńInstynkt nam podpowiada,że natura dla człowieka jest najlepsza...:)
UsuńCoś w moim stylu, uwielbiam takie :)
OdpowiedzUsuńPiekne są te zajączki, nie ma nic piekniejszego niż takie drewniane unikatowe ozdoby :))
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu życzę, buziaki :*
Surowe drewno to pewnie efekt mojej tęsknoty za wsią,polami,pastwiskami(choć nie wiem,czy takowe jeszcze istnieją?)...za naturą:)
UsuńDziękuję i pozdrawiam Cię:)
Według mnie naturalna barwa drzewa wcale nie potrzebuje ulepszeń, jest tak piękna i oryginalna w swoim wyglądzie, że to tylko dodaje zajączkom uroku. ;-)) Ślicznie i totalnie w moim guście!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło w te słoneczne dni! ;-)
Bardzo dziękuję:)
UsuńOdpowiadam z małym poślizgiem,ale na tyle istotnym,że pogoda zdążyła się zmienić i jest zimno(szczególnie w porównaniu z minionymi dniami)...:) Mam nadzieję,że ciepłe dni szybko powrócą...
Serdecznie pozdrawiam:)
Małe cudaki-kicaki - śliczne :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie dziękuję:)
UsuńPrzesłodkie zajączki, uwielbiam drewniane elementy dekoracji. Przesyłam wyróżnienie Liebster Blog: http://insideourhome.blogspot.com/2014/03/liebster-blog.html
OdpowiedzUsuńBędzie mi bardzo miło jeśli się przyłączysz :)
Pozdrawiam, Sylwia
Są cudne ! Pozdrawiam - M.
OdpowiedzUsuńSą takie niebanalne i oryginalne . Drewno ma ładną fakturę i w połączeniu ze sznurkiem wygląda ciekawie.Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńUwielbiam sznurek.Kupiłam kilka tasiemek,w różnych kolorach.Są bardzo ładne...ale i tak w końcu zamieniam je na sznurek:) Tak już mam:)
Usuńuwielbiam przedmioty z naturalnego drewna:))
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają w takim kolorze :-)
OdpowiedzUsuńCuda cudeńka, tradycyjnie :)))
OdpowiedzUsuńŚliczne króliczki idealne na Wielkanoc :)
OdpowiedzUsuńcudne kicajce :) oby zdążyły do wszystkich przed świętami :P
OdpowiedzUsuńzapraszam po odbiór wyróżnienia jeśli masz ochotę - niezobowiązująco i o nic nie pytam :P
Pzdr! Basia
http://babeczkazwnetrzem.blogspot.com/2014/03/przypyw-tworczej-energii-i-wyroznienia.html
Staram się jak mogę.Do Świąt jeszcze trochę czasu pozostało,więc jestem dobrej myśli:)
UsuńPozdrawiam:)
Dear Ewa!!!
OdpowiedzUsuńsooooo sweet!
All the best
Elisabeth
Thank you!
UsuńPiękne! Jak powstają takie cuda?!
OdpowiedzUsuńWycinane są ręcznie:)
Usuńuwielbiam drewno, podążam śladami Twojego bloga po raz pierwszy:)! z dużym zachwytem:)
OdpowiedzUsuńDziękuję,miło mi:)
Usuń