Prezenty... kto ich nie lubi. Dawanie i ich otrzymywanie jest wielką przyjemnością dla obu stron. Szczególnie wtedy, gdy prezent jest trafiony:)
Ciepłe i miękkie w ulubionym kolorze to prezent od Mikołaja, który bardzo dobrze mnie zna i o mnie dba...
Mam prezent również dla Was...
... ale o tym jutro.
Skarpety rewelacyjne :))))
OdpowiedzUsuńDziękuję za pozostawienie komentarza:)
Usuń